„Rzut oka” na szkolenia branżowe

(szkolenia branżowe jako „obowiązkowa forma doskonalenia zawodowego 
nauczycieli teoretycznych przedmiotów zawodowych i nauczycieli praktycznej nauki zawodu w szkołach prowadzących kształcenie zawodowe”)

NAUCZYCIEL „SZKOŁY PROWADZĄCEJ KSZTAŁCENIE ZAWODOWE”

Kim jest Ona/On? Najczęściej to nauczyciel przedmiotów z zakresu „teoretycznych przedmiotów zawodowych” (także na kwalifikacyjnych kursach zawodowych) oraz „praktycznej nauki zawodu we wszystkich typach szkół i na kwalifikacyjnych kursach zawodowych”. Zazwyczaj to przygotowany merytorycznie specjalista, który ukończył studia pierwszego lub drugiego stopnia na „kierunku, którego efekty uczenia się, o których mowa w ustawie z dnia 22 grudnia 2015 r. o Zintegrowanym Systemie Kwalifikacji, w zakresie wiedzy i umiejętności obejmują treści nauczanego przedmiotu lub prowadzonych zajęć, wskazane w podstawie programowej dla tego przedmiotu na odpowiednim etapie edukacyjnym”z przygotowaniem pedagogicznym 270-godzinnym lub 150-godzinnym (nauczyciele praktycznej nauki zawodu). To informacje z aktualnego rozporządzenia MEN w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli (Dz. U. poz. 1575 oraz z 2019 r. poz. 465).Ten specjalista to także „instruktor praktycznej nauki zawodu” z tytułem zawodowym w zawodzie, którego naucza, to także rzemieślnik z tytułem mistrza w zawodzie. 

Ustawa Prawo oświatowe dopuszcza – ustawa o systemie oświaty już od 2001 r. – możliwość zatrudniania, za zgodą kuratora oświaty, osób niebędących nauczycielami, posiadających „przygotowanie uznane przez dyrektora szkoły za odpowiednie do prowadzenia danych zajęć” (art. 15). Początek był nieśmiały, ponieważ przewidywano dla tych osób wynagrodzenie „jak dla nauczyciela kontraktowego”. Dopiero w kwietniu 2009 r. zdecydowano, że osoby te mogą otrzymywać wynagrodzenie „nie wyższe niż przewidziane dla nauczyciela dyplomowanego”. Obecnie (od 1 września 2018 r.) treść jest następująca: „… ustala się jej wynagrodzenie nie wyższe niż 184% kwoty bazowej, określanej dla nauczycieli corocznie w ustawie budżetowej. Organy prowadzące szkoły mogą upoważniać dyrektorów szkół, w indywidualnych przypadkach, do przyznawania wynagrodzenia w wyższej wysokości.”.

Czy obecna zmiana przepisów wzmocni współpracę pracodawców ze szkołami, jak sugerują konkretne sformułowania: 

„Centrum kształcenia zawodowego i ustawicznego współpracuje z pracodawcami i organizacjami pracodawców” – art. 93 ust. 4 ustawy Prawo oświatowe,
„Dyrektor szkoły prowadzącej kształcenie zawodowe, ... ustala zawody, w których kształci szkoła, po: … 2) nawiązaniu współpracy odpowiednio z pracodawcą lub osobą prowadzącą indywidualne gospodarstwo rolne, których działalność jest związana z danym zawodem lub branżą, …” – art. 67 ust. 2 ustawy Prawo oświatowe?
W pierwszym przypadku chodzi jedynie o możliwość powołania „centrum kształcenia zawodowego i ustawicznego” a nie obowiązek (art. 93 ust. 1 ustawy Prawo oświatowe). Drugi z przywołanych przepisów dotyczy jedynie sytuacji ustalania „nowych” zawodów w danej szkole. Ustawa proponuje także – w katalogu otwartym - różne formy współpracy szkoły z pracodawcami (art. 67 ust. 7c), a to poprzez:

- tworzenie klas patronackich,

- przygotowanie propozycji programu nauczania zawodu,

- realizację kształcenia zawodowego, w tym praktycznej nauki zawodu,

- wyposażenie warsztatów lub pracowni szkolnych,

- wspólną organizację egzaminu zawodowego,

- realizację doradztwa zawodowego i promocji kształcenia zawodowego.
No i oczywiście - jako siódma propozycja z katalogu MEN – „doskonalenie nauczycieli kształcenia zawodowego, w tym organizowanie szkoleń branżowych”

 

TRANSFER WIEDZY Z BRANŻY DO SZKOŁY

Jak było dotychczas z tym doskonaleniem? Bardzo różnie, ale przede wszystkim dzięki zaangażowaniu nauczycieli jednak z sukcesami. Znam z autopsji polską szkołę zawodową od 1985 r., gdy trafiłem do niej jako nauczyciel. Ale moje doświadczenia sięgają roku 1974, gdy jako uczeń technikum, a potem student uczelni technicznej byłem odbiorcą usługi edukacyjnej polskiego sytemu oświaty i systemu szkolnictwa wyższego. 
Poniżej podaję mój „autorski” zestaw podstawowych źródeł wiedzy na temat nowych technik/technologii, do których niewątpliwie miał i nadal ma dostęp nauczyciel szkoły zawodowej:
- zasób wiedzy zdobytej na studiach, ewentualne doświadczenie w pracy zawodowej w przemyśle lub w innym podmiocie spoza oświaty (kiedyś z przepisów art. 7 ustawy o systemie oświaty, obecnie art. 15 ustawy Prawo oświatowe, wynika możliwość „wzmocnienia” kadry dydaktycznej szkoły o osoby niebędące nauczycielami),
- kontakt z pracodawcami (także poprzez młodocianych pracowników), przedsiębiorcami, absolwentami (także w trakcie targów, pokazów, zjazdów absolwentów),
- wcześniejsze doświadczenia współpracy z uczniami przy realizacji ich prac dyplomowych, zgłaszanych także do Turnieju Młodych Mistrzów Techniki lub innych konkursów (dziś system egzaminów zewnętrznych zastąpił tamte „prace dyplomowe”),
- dostęp do literatury fachowej przez cały okres aktywności zawodowej,
- korzystanie z zasobów sieci (oczywiście od kiedy „trafiła pod strzechy”),
- uzupełnienie wiedzy teoretycznej i praktycznej w trakcie nauczycielskich staży (także przy wykonywaniu obowiązków opiekuna praktyk zawodowych),
- współpraca w zespole przedmiotów zawodowych, także z doradcą metodycznym,
- korzyści z uczestnictwa w sieci współpracy i samokształcenia dla nauczycieli (to źródło zostało niedawno sformalizowane w przepisach dot. placówek doskonalenia nauczycieli).
Lista ta nie wyczerpuje oczywiście wszystkich możliwych źródeł. Czytelnicy tego artykułu mają zapewne swoje wcześniejsze doświadczenia (np. wyjazdy na targi, współpracę z firmami, pracę w oddziałach patronackich) i obecne (np. dyskusje na platformach ORE/KOWEZiU).

Jest rok szkolny 2019/20, może niebawem wrócą doradcy metodyczni kształcenia zawodowego. Może pomogą dyrektorom dopuszczać do użytku programy nauczania konkretnego zawodu. A co tu i teraz? Obowiązkowe szkolenia branżowe dla nauczycieli, czyli sformalizowanie tego, co znakomita większość z nas robiła do tej pory „własnymi siłami”.

UWARUNKOWANIA PRAWNE SZKOLEŃ BRANŻOWYCH

Definicję szkolenia branżowego wskazano w „słowniczku aktu prawnego” ustawy Karta nauczyciela (art. 3 pkt 7) jako obowiązkową formę doskonalenia zawodowego nauczycieli teoretycznych przedmiotów zawodowych i nauczycieli praktycznej nauki zawodu w szkołach prowadzących kształcenie zawodowe”. Jednocześnie w definicji określono cel tych szkoleń a mianowicie doskonalenie umiejętności i kwalifikacji zawodowych potrzebnych do wykonywania pracy i [formę doskonalenia] realizowaną odpowiednio u pracodawców lub w indywidualnych gospodarstwach rolnych, których działalność jest związana z nauczanym zawodem.”
Jedno zdanie, a jak wiele. To obowiązek i wskazanie miejsca jego realizacji - miejsce nieprzypadkowe, bo związane z nauczanym zawodem. 

Następny „ślad” prawny to art. 42 ust. 2e ww. ustawy, gdzie doprecyzowano, o jakich nauczycieli chodzi i w ramach jakich zajęć (obowiązków) trzeba te szkolenia realizować. Dotyczy to zatem nauczycieli, którzy są: „zatrudnieni w szkołach prowadzących kształcenie zawodowe w rozumieniu art. 4 pkt 28a lit. a ustawy - Prawo oświatowe, oraz placówkach i centrach, o których mowa w art. 2 pkt 4 tej ustawy odbywają szkolenia branżowe w ramach zajęć, o których mowa w ust. 2 pkt 3.”. Chodzi o szkoły: pięcioletnie technikum, trzyletnią branżową szkołę I stopnia, dwuletnią branżową szkołę II stopnia (po 1 września 2020 r.), szkołę policealną dla osób posiadających wykształcenie średnie lub wykształcenie średnie branżowe, o okresie nauczania nie dłuższym niż 2,5 roku, a ponadto o placówki kształcenia ustawicznego oraz centra kształcenia zawodowego, umożliwiające uzyskanie i uzupełnienie wiedzy, umiejętności i kwalifikacji zawodowych. Obowiązek ten należy realizować w ramach zajęć i czynności związanych „z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.”, czyli jednego z trzech składników czasu pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć nie przekraczającego 40 godzin na tydzień.

Trzecia, usankcjonowana przez ustawodawcę sprawa dotyczy organizacji i finansowania szkoleń branżowych – tu przepis art. 70c. ustawy Karta Nauczyciela wymienia kilka „samodzielnych myśli”, dotyczących następujących problemów:

- szkolenia branżowe mają być realizowane „w trzyletnich cyklach, w łącznym wymiarze 40 godzin w cyklu”– ust. 1 tego artykułu,

- szkolenia branżowe nie dotyczą nauczycieli „1) prowadzących działalność gospodarczą związaną z nauczanym zawodem albo indywidualne gospodarstwo rolne, którego działalność jest związana z nauczanym zawodem, lub 2) zatrudnionych u pracodawców na stanowiskach związanych z nauczanym zawodem, lub 3) zatrudnionych w indywidualnych gospodarstwach rolnych, których działalność jest związana z nauczanym zawodem.” – ust. 2,

- spełniać ten obowiązek można uczestnicząc „w formach doskonalenia zawodowego realizowanych u pracodawców w ramach regionalnych programów operacyjnych, o których mowa w ustawie z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju.” – ust. 3,

- szkolenie branżowe organizuje dyrektor (w przypadku pracy w kilku szkołach nauczyciel wskazuje dyrektora „podstawowego miejsca zatrudnienia”), który kieruje nauczyciela na szkolenie branżowe, ale skierowanie może odbyć się także „na wniosek nauczyciela” - ust. 4 i 5 art. 70c,

- przepisy ust. 6-8 potwierdzają, że szkolenia branżowe mają odbywać się „w czasie służbowym”, ponieważ wymaga to niekiedy (gdy „organizacja szkolenia branżowego tego wymaga”) zwolnienia nauczyciela „z całości lub części dnia pracy”, a przecież za czas zwolnienia nauczyciel zachowuje „prawo do wynagrodzenia”; gdy szkolenie wymaga dojazdu, „przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową”,
- obowiązkiem nauczyciela jest „w terminie 30 dni od dnia zakończenia szkolenia branżowego” przedłożenie dyrektorowi informacji o zakresie i wymiarze odbytego szkolenia branżowego, potwierdzonej przez pracodawcę lub osobę prowadzącą indywidualne gospodarstwo rolne oraz zwrot kosztów szkolenia w przypadku jego niepodjęcia lub przerwania – ust. 9 i 10 art. 70c,

- finansowanie kosztów szkoleń branżowych może pochodzić z czterech źródeł.

Czy każde z tych źródeł będzie wykorzystywane? 

Pierwsze z nich, tj. finansowanie „przez pracodawców lub osoby prowadzące indywidualne gospodarstwa rolne” będzie zapewne uwarunkowane wielką życzliwością pracodawców. Ale czy tego można wymagać?

Drugie źródło związane ze środkami Krajowego Funduszu Szkoleniowego pochodzi z ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz. U. z 2019 r. poz. 1482, 1622 i 1818). Analiza rozdziału 14. tej ustawy o nazwie Instrumenty dotyczące rozwoju zasobów ludzkich powoduje raczej sceptycyzm do tych działań. Wnioskodawcą do starosty (prezydenta miasta na prawach powiatu) ma być bowiem pracodawca, który ma starać się o sfinansowanie 80% kosztów poniesionych na „kształcenie ustawiczne pracowników i pracodawcy” (art. 69a i 69b ustawy). Chodzi tu o kursy „realizowane z inicjatywy pracodawcy lub za jego zgodą” – art. 69a ust. 2 pkt. 1 lit. b ww. ustawy.

Trzeci pomysł dotyczy uwzględnienia sfinansowania szkoleń branżowych w środkach na dofinansowanie doskonalenia zawodowego nauczycieli, wyodrębnionych w budżetach organów prowadzących szkoły („w wysokości 0,8% planowanych rocznych środków przeznaczonych na wynagrodzenia osobowe nauczycieli”). I właściwie tylko ten sposób wydaje się być bardzo konkretny, ponieważ takie środki były do tej pory używane.

A czwarte źródło finansowania „ze środków pochodzących z programów edukacyjnych Unii Europejskiej”? Jest oczywiście osiągalne, lecz wymaga dodatkowego wysiłku, aby je zdobyć. Często zapewne z użyciem „wkładu własnego”.

Więcej szczegółów znajdziemy w rozporządzeniu wykonawczym - ustawodawca w art. 70d upoważnił bowiem Ministra do jego wydania, co stało się faktem 23 sierpnia 2019 r. (Dz. U. poz. 1653).
Rozporządzenie określa dwa główne problemy o czym świadczy jego tytuł: „w sprawie dofinansowania doskonalenia zawodowego nauczycieli, szczegółowych celów szkolenia branżowego oraz trybu i warunków kierowania nauczycieli na szkolenia branżowe”. 

W części dotyczącej szkoleń branżowych Minister podaje szczegółowe cele szkolenia branżowego (lista 7 celów w § 7) oraz zobowiązuje dyrektorów szkół do ustalenia harmonogramu uczestniczenia nauczycieli w szkoleniach (§ 8 zawierający sprawy do uwzględnienia w tym harmonogramie). Harmonogram ten w części dotyczącej potrzeb „w zakresie doskonalenia zawodowego nauczycieli kształcenia zawodowego” powinien uwzględniać także okres przejściowy w odpowiednich latach szkolnych, tj. wyniki egzaminu gimnazjalnego, egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe oraz zadania związane z realizacją dotychczasowej podstawy programowej kształcenia w zawodach (§12 rozporządzenia). 

W rozporządzeniu znajdziemy również:
- zamkniętą listę zawartości skierowania na szkolenie branżowe (§ 9),
- termin jego przekazania (§ 11 – „nie później niż na 14 dni przed planowanym rozpoczęciem tego szkolenia”),
- zawartość wniosku nauczyciela o skierowanie na szkolenie branżowe (§ 10 – trzypunktowa lista zamknięta).

TRUDNE PYTANIA

Czy przyjdą do szkół specjaliści? Wcale nie mam zamiaru pisać tu o płacach w oświacie, który to problem zasygnalizowałem wyżej. Problem – moim zdaniem – tkwi gdzie indzie. 

Co roku wśród podstawowych kierunków realizacji polityki oświatowej państwa znajduje się element dotyczący kształcenia zawodowego. W bieżącym roku szkolnym to „Tworzenie oferty programowej w kształceniu zawodowym. Wdrażanie nowych podstaw programowych kształcenia w zawodach szkolnictwa branżowego.”. Po pierwsze, kolejne podstawy programowe w ciągu ostatnich kilku lat, po drugie - zapisana w art. 22a ustawy o systemie oświaty - konieczność zaangażowania się nauczycieli w „przedstawienie programu nauczania”. 

Rozumiem, że był najwyższy czas, aby odejść od scentralizowanego systemu przygotowywania dokumentacji programowej dla zawodów z klasyfikacji zawodów. Zgoda, ale… Ale na kogo może liczyć dyrektor szkoły, który wcale nie musi być „zawodowcem”, gdy jest „odpowiedzialny za uwzględnienie w … szkolnym zestawie programów nauczania całości … w przypadku szkoły prowadzącej kształcenie zawodowe - także podstaw programowych kształcenia w zawodach szkolnictwa branżowego …, w których kształci szkoła.” (art. 22a ust. 7 ustawy o systemie oświaty).

Dziękujmy, że jest KOWEZiU (obecnie ORE), które „wzięło na siebie” ciężar wspomagania nauczycieli. Któż z nas nie pamięta wiosny 2012 roku, gdy coraz bardziej niecierpliwie czekaliśmy na propozycję KOWEZiU. Korzystaliśmy z zasobów Ośrodka, zobowiązując się do umieszczenia klauzuli: „Program powstał na podstawie przykładowego programu nauczania zamieszczonego na stronie internetowej Krajowego Ośrodka Wspierania Edukacji Zawodowej i Ustawicznej – http://www.koweziu.edu.pl”.

A co w roku szkolnym 2019/20. Po pierwsze to oferta „projektów programów nauczania zawodu 2019”, po drugie propozycja Wydziału Edukacji dla Rynku Pracy ORE nowej formy „Szkolenie na życzenie". I tu konkret: szkolenia stacjonarne „Organizacja kształcenia zawodowego i ustawicznego” oraz „Konstruowanie programu nauczania zawodu”. Czy szkolenia branżowe nie zdezaktualizują się przy okazji następnej nowelizacji ustawy Karta nauczyciela? Nie będę rozwijał tego tematu – większość nauczycieli już pewnie zapomniała o kryteriach i wskaźnikach oceniania pracy nauczycieli obowiązujących w roku szkolnym 2018/19. 

DLA KOGO TEN WYSIŁEK?

Na zakończenie chwila poświęcona uczniom. A Oni to przecież podmiot naszego działania. Chcę zwrócić uwagę Czytelnika na aspekt wychowawczy wszelkich działań w szkole zawodowej/branżowej, a więc działań poświęconych postawom, kompetencjom personalnym i społecznym uczniów/absolwentów. Chodzi o budowanie wśród uczniów etosu zawodu rzemieślnika, fachowca. Chodzi także o pokazanie zmian – w moich stronach - o „zderzenie” obecnego Podkarpacia (jako symbolu użyję tu pojęcia /”instytucji” „Dolina Lotnicza”) z „korzeniami” tego regionu, sięgającymi historii budowy Centralnego Okręgu Przemysłowego.

Chcę także zwrócić uwagę na wykorzystanie – w dobrym tego słowa znaczeniu – kontaktów z absolwentami, często prawdziwymi fachowcami, którzy chcieliby spotkać się z Waszymi uczniami. To rola nasza, nauczycieli, aby namówić absolwentów do współpracy ze szkołą, współpracy nie tej sformalizowanej i zadekretowanej w przepisach.
 

Leszek Morąg 

nauczyciel-konsultant PCEN w Rzeszowie 
Krosno, grudzień 2019 r.